blog.domainmaker.pl

Latest Posts

Raport NASK za czwarty kwartał 2014

NASK opublikował raport z wynikami za czwarty kwartał 2014 roku.

Poprzedzający rok zakończyliśmy z liczbą 2 524 538 aktywnych domen oraz dynamika rocznego przyrostu wynoszącego 2,56%. liczba_domen
W poszczególnych kwartałach zmiany kształtowały się następująco:
Q1: + 32 206 nazw
Q2: – 4 429 nazw
Q3: + 26 014 nazw
Q4: + 7 248 nazw
Łącznie daje nam to wzrost o 63 039 nazw.

Ilość nowych rejestracji wyniosła 1 028 548, co daje o ponad 3 tysiące więcej niż w roku poprzedzającym.

W poszczególnych kwartałach mamy takie oto wartości:

Q1: 284 480 domen
Q2: 245 500 domen
Q3: 249 824 domen
Q4: 248 744 domen

Obrazuje nam to szczegółowo poniższy wykres

nowe_rejestracjeRównież poziom odnowień jest na bardzo wysokim bo 60,78% i jest to najwyższy wynik od połowy 2009 roku,

Stabilne są też pozycje polskich rejestratorów. Największymi pozostają nadal Home.pl S.A., Nazwa.pl S.A. oraz Consulting Service Sp. z o.o.

rejestratorzy_pl

W TOP10 polskich rejestratorów znalazł się również Agnat Sp. z o.o. z wynikiem 2,94% rynku obsługiwanych nazw domen.

Wśród największych rejestrów krajowych NASK znajduje się na 11 pozycji w świecie i 6 w Unii Europejskiej. Mamy nadzieję, że sytuacja naszej narodowej domeny będzie się nadal polepszać.

Źródło: NASK

Zmiany w rejestrze domen polskich

Od 15 grudnia 2014 NASK wprowadził istotne zmiany dotyczące zasad rejestrowania domen polskich. Modyfikacja dotyczy konkretnie zasad rejestracji domen, dla których skończył się okres rezerwacji.

domenaPL-240x180Domeny polskie jako jedne z bardzo nielicznych na świecie posiadają możliwość darmowej 14 dniowej rezerwacji. Jeżeli po 14 dniach osoba rezerwująca nie dokonała opłaty domena po maksymalnie 5 dniach wracała do puli domen wolnych. Sytuacja ta była nagminnie wykorzystywana przez tzw „przechwytywaczy”, którzy masowo rezerwowali wygasłe domeny czasami przez bardzo długie nawet kilkumiesięczne okresy uniemożliwiając tym samym innym użytkownikom normalną rejestrację domeny. W chwili obecnej stan blokady po wygaśnięciu rezerwacji domeny został wydłużony do 90 dni. W tym okresie domenę można zarejestrować w standardowej cenie rejestracyjnej bez możliwości jej rezerwacji na 14 dni. Warunkiem jest to, że domena musi być wolna, czyli nie znajdować się w okresie wygasania, rezerwacji czy testów.

W bazie WHOIS przy nazwie domeny widoczny będzie nastepujący komunikat:
NAZWA DOMENY: nazwa_domeny.pl po usunięciu z kolejki, dostępna do rejestracji

W naszym systemie przy rejestracji takiej domeny pojawi się komunikat „Dostępna, bez rezerwacji”.

Należy pamiętać, że w tym przypadku obowiązuje zasada „kto pierwszy, ten lepszy”. Oznacza to, że jeżeli jedną domeną zainteresowanych będzie kilka osób, abonentem zostanie ta, która najszybciej opłaci domenę u rejestratora.

Rok 2014 już prawie za nami…

Rok 2014 był dla rynku domenowego okresem bardzo intensywnym i przynoszącym wiele zmian.

Przede wszystkim tyczy się to uruchomienia przez ICANN programu nTLD, czyli new top level domains (nowe domeny). Na chwilę obecną rozszerzeń mamy 450 a liczba zarejestrowanych domen jak podaje nTldStats sięga 3,6 miliona. Największą popularnością cieszy się rozszerzenie .xyz z 750 tysiącami nazw oraz .club – 156 tysięcy domen, w promocję której zaangażował się sam 50Cent a także .berlin – 155 tys domen.

Niestety rynek polski nowe domeny traktuje jeszcze po macoszemu i bez entuzjazmu. Statystyki mówią, iż Polacy zarejestrowali tylko około 10 tysięcy nazw w rozszerzeniach nowych domen, podczas gdy Amerykanie przekroczyli juz próg miliona domen a Chińczycy 500 tysięcy.
Wydaje się, że przyczyną takiej sytuacji jest przede wszystkim nieświadomość internautów z istnienia ciekawych alternatyw jaką stanowią właśnie nTLD. Natomiast nawet mimo to nic nie wskazuje na to, że nowy rok przyniesie w tej materii większe zmiany. Dla Polaków symbolem domeny będzie zawsze rodzima”peelka”.

Kolejny, 2015 rok będzie również niewątpliwie zdominowany przez nTLD. Nie oznacza to oczywiście drastycznego wzrostu ich liczby natomiast na pewno potentaci jak Donuts czy Google nie pozwolą aby zainteresowanie ich nowym produktem zmalało. Możemy również spodziewać się, że nowe domeny będą uzyskiwały lepsze pozycje w rankingach Google. Jak wynika z niedawno przeprowadzonego przez agencję Globe Runner badania, nowe domeny uzyskują lepsze wyniki i niższe koszty chociazby w programie AdWords. Teraz pojawiły się też kolejne badania wskazujące na mocniejszą pozycję nTLD w stosunku do gTLD. Jednakże, jak to gigant z Mountain View ma w zwyczaju o metodach klasyfikcji domen w rankingach dowiemy sie jedynie z obserwacji i branżowych plotek.

Miejmy nadzieję, że kolejny rok przyniesie nam równie dużo emocji co bieżący.

Wszystkim życzymy samych sukcesów i spełnienia w nadchodzącym Nowym Roku!

nTLD zmieniają pozycje pozostałych domen na rynku

afnic-identite-visuelleJak donosi Afnic pod koniec września udział domen generycznych spadł w stosunku do marca 2014 roku o 30%. Na chwilę obecną wskaźnik ten wynosi około 45% gdzie w marcu wynosił 75%.

Masowy napływ nowych końcówek spowodował zmiany układu sił na rynku domenowym. I nic też w tym dziwnego.. Przy coraz większej świadomości Internautów oraz około 400 nowych rozszerzeniach liczba domen oraz tempo wzrostu ich ilości jest zrozumiałe.

Jak podaje nTLDStats ilość domen zarejestrowanych w nowych rozszerzeniach wynosi ponad 3 300 000. Jednak przy prawie 400 dostępnych rozszerzeniach nie powinno nas to zaskakiwać. Mimo jak na razie gigantycznej przepaści dzielącej ilości nTLD i gTLD, tych pierwszych przybywa w bardzo szybkim tempie a to z kolei powoduje lawinę pytań co do stabilności pozycji pozostałych rozszerzeń na rynku domenowym.

Sprawie postanowił przyjrzeć się rejestr francuski Afnic. Przestudiowanie wkładu trzech głównych kategorii TLD od marca do września 2014 okazało się bardzo pouczające.

Klika faktów:

– nTLD – tworzone są od końca 2013 roku i jak do tej pory wprowadzonych zostało 408 rozszerzeń

– gTLD – w skład ich wchodzą takie domeny jak .com, .net, .info, .org, .biz i najmłodsza .xxx, a rejestrowane są od 1985 roku

– ccTLD (tłum. ang. cuntry-code top level domains) – domeny narodowe, będące kodami poszczególnych krajów – .pl dla Polski, .de dla Niemiec, ogólnie jest ich około 270 jednakże Afnic na potrzeby swoich badań wziął pod uwagę przeszło pół miliona domen w 32 rozszerzeniach, co stanowi około 90% domen zarejestrowanych za opłatą w ramach podziału geograficznego.

ccTLD stanowią prawie połowę światowego rynku, bo 44,5%, gTLD 54,5% natomiast nTLD stanowią jedynie 1% rynku.

Jak przedstawia poniższy wykres, wkład nTLD choć umiarkowany, wzrósł z 10% w marcu do aż 27% we wrześniu.

observatoire-2014-10-fig1-EN

Co ciekawe, nowe domeny mają większy wpływ na umacnianie się pozycji domen narodowych natomiast na domeny globalne działają wprost przeciwnie.

Status domen globalnych jest bardzo skontrastowany. Niektórym z nich udało się zapewnić ochronę, jednak część została zwyczajnie odrzucona, jako „zaśmiecająca” portfolia inwestorów i skierowało ich uwagę na właśnie nowe domeny. nTLS dają nabywcom większą możliwość personalizacji nazw, tym samym przyciągając uwagę potencjalnych nabywców.

Na pewno bardzo duże znaczenie na tak szybki zrost ilości nowych domen miał fakt, iż rejestry oferowały ich darmową rejestrację, podczas gdy pozostałe domeny musiały być opłacane co jest równoznaczne z faktem, iż stały się mniej konkurencyjne.

Na umacnianie się z kolei pozycji ccTLS na światowym rynku ma przede wszystkim wpływ poczucie lokalnej tożsamości z domeną oraz świadomość, że na lokalnym rynku lokalna domena ma na pewno większą wartość a także łatwiej jest ją odnaleźć potencjalnym zainteresowanym.

Warto też zauważyć, że bardzo dużą popularność zdobyły nowe geodomeny będące poniekąd odpowiednikiem domen regionalnych.

Chociaż badanie obejmuje bardzo krótki okres czasu i nie pozwala na wyciągnięcie daleko sięgających wniosków tendencja rozkładu sił na rynku domenowym jest bardzo widoczna.

Z ciekawością będziemy przyglądać się dalszym wynikom!

 

Źródło: Afnic.fr, nTLDStats

.XYZ świętuje!

xyz

 

 

 

Tym razem oprócz kolejnych sukcesów rozszerzenie świętuje swoją „miesięcznicę”. Upłynęło 4 miesiące odkąd nTLD .xyz pojawiło się na rynku.

Od samego początku końcówka ta odnosi sukcesy. Jako pierwsza osiągnęła półmilonowy pułap rejestracji. Jest to na chwilę obecną domena najpopularniejsza i wykazująca najszybszy wzrost. W chwili obecnej posiada przeszło 21,9%  udziałów w rynku nTLD.Według najnowszych statystyk, istnieje 549 851 domen .xyz zarejestrowanych, z czego prawie 100 tys. zawiera aktywne strony internetowe.

Jednak, jak twierdzi Daniel Negari – Prezes i założyciel będący jednocześnie najmłodszym operatorem rejestru ICANN – sukces tkwi nie w samych liczbach ale w sposobie wykorzystania rozszerzenia .xyz przez zwykłych użytkowników. Ilość rejestracji jest tylko częścią układanki. Domena ta ma zastosowanie tak naprawdę w każdej dziedzinie i ma globalne zastosowanie.

„.xyz is For Every Website, Everywhere™”

Niestety zdania na temat sukcesu tego nTLD są podzielone. NetworkSolution.com działający na zlecenie XYZ.com przypisywał abonentom kont dodatkowe domeny bez ich zgody. Oczywiście ten niechlubny proceder spotkał się z falą krytyki, jednakże patrząc na wyniki jakie osiąga rozszerzenie nie da się zanegować ewidentnego sukcesu operatora.

Kolejne domeny z rankingu nTLD pozostają daleko w tyle. Rozszerzenie .berlin, które swój sukces również zawdzięcza darmowym rejestracjom posiada 5,5% udziałów w zestawieniu nTLD (ok, 140 tys). Z berlińskiej geodomeny mogli bezpłatnie skorzystać mieszkańcy stolicy naszych zachodnich sąsiadów. Natomiast domena .club zajmująca 3 miejsce w rankingu posiada 4,5% rynku, mimo, że twarzą tejże domeny stał się sam 50Cent z domeną 50inda.club.

Pozostaje nam życzyć dalszych sukcesów!

 

Źródło: .XYZ, nTLDstatsricksblog.com